Zamknij

Prośba o pomoc dla trzyosobowej rodziny potrąconej 1 kwietnia w Małdytach. Historię wypadku opowiada poszkodowana

08:40, 11.04.2024 Aktualizacja: 20:35, 11.04.2024
Skomentuj

Wracamy do smutnych wydarzeń, które miały miejsce 1 kwietnia 2024 roku czyli w tegoroczny Wielkanocny poniedziałek. Wtedy to w Małdytach doszło do potrącenia przez 27-letniego kierowcę busa - trzyosobowej rodziny spacerującej chodnikiem. Pani Sandra zwróciła się do nas o pomoc w udostępnieniu zrzutki na leczenie jej 4-letniego synka i męża oraz na pomoc prawną. Poniżej przeczytacie historię wypadku opowiedzianą przez nią oraz link do Zrzutki.

Więcej na ten temat przeczytacie w naszych poprzednich artykułach:

[ZT]89429[/ZT]

[ZT]89455[/ZT]

 

Dnia 01.04.2024 roku o godzinie 15:25 nasze życie wywróciło się do góry nogami. Tego dnia wraz z mężem oraz 4 letnim synem Dawidem wybraliśmy się do moich rodziców na Świąteczny Poniedziałkowy obiad, niestety tam nie dotarliśmy. Gdy byliśmy zaledwie 100 metrów od domu rodziców, pijany kierowca z potężną siłą uderzył busem w drzewo, następnie odbił się od niego i wjechał prosto w nas idących prawidłowo chodnikiem.

Nie zdążyliśmy zareagować, nie można było nic zrobić. Widziałam tylko jak bus zmiótł z chodnika mojego syna, który jechał autkiem elektrycznym wraz z idącym mężem.

 

W wyniku wypadku mój mąż został zabrany karetką do szpitala w Elblągu. Obrażenia jakie doznał: złamanie zębów, stłuczony bark, ogólne stłuczenie ciała, stłuczenie dolnego odcinka kręgosłupa.

Syn został zabrany helikopterem LPR do Szpitala w Olsztynie. Obrażenia jakie doznał: rozcięcie pod okiem, bardzo mocno zostało potłuczone jego ciało. Na dzień dzisiejszy ma problem z jedzeniem, ponieważ jego usta są spuchnięte i nie może ich otworzyć, nie widzi dobrze na prawo oko, ponieważ jest zapuchnięte. Ucierpiała najbardziej prawa strona, nie może również dobrze chodzić, ponieważ nóżka jest bardzo mocno potłuczona i utrudnia mu jakikolwiek ruch. W Szpitalu rozwinęła się również infekcja, która wymaga leczenia antybiotykiem - opisuje całe zdarzenia pani Sandra.

 

Poniżej link do Zrzutki na pomoc rodzinie pani Sandry.

Pomoc prawna dla poszkodowanych po wypadku samochodowym oraz leczenie

 

Człowiek, który nam to zrobił od 2017 roku posiada zakaz prowadzenia pojazdów ZA JAZDĘ PO PIJANEMU - przekazuje pani Sandra.

 

 

Zwracamy się z ogromną prośbą do ludzi, potrzebujemy środków finansowych. Priorytetem dla nas jest teraz powrót do zdrowia fizycznego i psychicznego. Potrzebujemy pieniędzy na pomoc prawną oraz psychologów dla całej trójki. Dla takiego małego dziecka, jest to ogromna trauma związana z całym wydarzeniem. Niestety z tym wiążą się bardzo duże nakłady finansowe. Ponadto syna oraz męża czeka długotrwała rehabilitacja oraz zabiegi w związku z obrażeniami, które posiadają - prosi pani Sandra.

 

 

DZIĘKUJEMY ZA KAŻDĄ ZŁOTÓWKĘ I OKAZANĄ NAM POMOC. JEST TO DLA NAS BARDZO CIĘŻKI CZAS I NIEWYOBRAŻALNA TRAGEDIA.

Zdjęcie: KPP Ostróda

Dołącz do nas na Facebooku!Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i fotorelacje. Jesteśmy tam, gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

 

Internautka

Co sądzisz na ten temat?

podoba mi się 0
nie podoba mi się 0
śmieszne 0
szokujące 0
przykre 0
wkurzające 0
facebookFacebook
twitterTwitter
wykopWykop
komentarzeKomentarze

komentarz(0)

Brak komentarza, Twój może być pierwszy.

Dodaj komentarz

0%