Dziś w nocy 3 kwietnia w Bukwałdzie pod Olsztynem doszło do olbrzymiego pożaru w znanej wielu Strusiolandii. Właściciele stracili dorobek całego życia, a straty wyceniane są na około 1 mln. zł. Na szczęście nie ucierpieli ludzie ani zwierzęta.
Akcja gaśnicza w Strusiolandii w Bukwałdzie trwała od godz. 1 w nocy do godz. 6 rano. Jak informuje Gmina Dywity, w akcji brali w niej udział strażacy z OSP Brąswałd, OSP Spręcowo, OSP Kieźliny, OSP Świątki i KM PSP Olsztyn.
Właściciele stracili dorobek całego życia, doszczętnie spłonęła gospoda z całym wyposażeniem. Zwierzęta ocalały.
Kochani, dziś w nocy straciliśmy wszystko, wszystko na co pracowaliśmy 21 lat. To nie tylko nasz dom ale również jedyne źródło utrzymania.Na szczęście nikt nie ucierpiał, zwierzęta również są bezpieczne. – informują właściciele Strusiolandii
Strusiolandia to jedno z ulubionych miejsc w Olsztynie i okolicach, gdzie odbywały się imprezy okolicznościowe, kuligi, ogniska, a wolny czas spędzały tu całe rodziny.
By pomóc w ratowaniu Strusiolandi, zorganizowano zrzutkę.
To zrzutka zorganizowana by nasz osioł Bartek i jego przyjaciele ze strusiowej zagrody nie stracili domu – piszą właściciele Strusiolandii.
By zwierzęta czuły się bezpieczne, były odpowiednio zaopiekowanie i karmione. By gospodarstwo tragicznie zniszczone przez pożar mogło funkcjonować, tworzyć dom zwierzętom z mini zoo i przyjmować swoich gości.
Każdy, kto był tu choć raz – wie, że odwiedzi Strusiolandię ponownie!
Pożar, który wybuchł w nocy 3 kwietnia doszczętnie zniszczył naszą gospodę i wyrządził wiele szkód na posesji. Zwierzętom nic się nie stało- musimy jednak o nie zadbać, dlatego prosimy o pomoc.
Strusiolandia to ponad 20-letnia historia miłości do zwierząt, natury i ludzi. Miejsce idealne dla rodzin z dziećmi, a także spotkań z przyjaciółmi, zabaw w charakterystycznym dla siebie stylu i z pysznym swojskim jedzeniem.
To oswojone zwierzęta, przejażdżki kucykami i wozami, to miejsce gdzie nie tylko strusie znalazły swój dom. To mini zoo i dom koni, kucyków, królików, świnek, przebojowych psów, kotów, kóz, owiec, lamy i uwielbianego przez dzieci osła Bartka oraz ptactwa.To tutaj, nasze dzieci mogą karmić, głaskać i przytulać się do zwierząt, oglądać prawdziwe strusie i cieszyć się z pierwszej przejażdżki na kucyku Madzi lub Borysie. To tutaj, mieszkają konie Maciek, Pumba, Blondi i inni, a koza Zośka wciąż ustala ze Zbyszkiem kto jest prawdziwym szefem całej Strusiolandii. To tutaj można zjeść jajecznicę lub StruśBurgera i zobaczyć prawdziwe jajo w rozmiarze XXL od strusi.
By nasze zwierzęta miały dom, a mieszkańcy Olsztyna i okolic mieli Strusiolandię – prosimy o pomoc. – czytamy na stronie zrzutki.
Poniżej link do niej:
https://pomagam.pl/strusiolandia