W środę 18 listopada, w godzinach popołudniowych na ulicy Dworcowej w Morągu, przed jednym z marketów zasłabła około 50-letnia kobieta.?php>
?php>
Dyżurny operator Centrum Powiadamiania Ratunkowego nie mógł wysłać karetki pogotowia z pomocą. Tak się złożyło, że zespoły ratownicze w tym czasie realizowały zadania. Dyspozycję wyjazdu otrzymali strażacy z morąskiej jednostki ratowniczo-gaśniczej. Ponadto do akcji zadysponowano OSP Żabi Róg.?php>
?php>
jako pierwsi kobiecie próbowały pomóc postronne osoby. Gdy strażacy przybyli na miejsce zdarzenia kobieta nie dawała już oznak życia. Natychmiast przystąpili do reanimacji. Resuscytację krążeniowo oddechową prowadzili blisko 20 minut. Po tym czasie udało się strażakom u poszkodowanej przywrócić czynności życiowe. Nieprzytomną z zachowanymi funkcjami życiowymi przekazali zespołowi Państwowego Ratownictwa Medycznego.?php>
?php>
W ostatnim okresie zdarza się, że strażacy dysponowani są do działań związanych z pomocą medyczną. W dobie pandemii zespoły ratownictwa medycznego dużo częściej realizują swoje zadania i brakuje wolnych karetek pogotowia.?php>
?php>
opracowanie: st. kpt. Grzegorz Różański
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Dodaj komentarz