Na dzisiejszej konferencji prasowej Premiera Mateusza Morawieckiego i Ministra Zdrowia Adama Niedzielskiego, zgodnie z wcześniejszymi nieoficjalnymi informacjami, jakie docierały z kręgów rządowych, poinformowano o obostrzeniach na najbliższy czas, w tym na okres wielkanocny, które mają obowiązywać w naszym kraju. Czekają nas kolejne ograniczenia.?php>
?php>
Co nas czeka dodatkowo (oprócz obowiązujących obecnie) od soboty 27 marca przez najbliższe 2 tygodnie?php>
?php>
?php>
Minister zarekomendował spędzenie w świąt w wąskim gronie domowników. Zarekomendował też wszędzie tam gdzie to możliwe, zdecydowane przejście na prace zdalną.?php>
?php>
Tak premier i minister zdrowia tłumaczyli dzisiejsze decyzje:?php>
Polska dziś znajduje się w najtrudniejszym momencie pandemii od 13 miesięcy - stwierdził premier Morawiecki. Napór 3. fali koronowirusa jest bardzo silny, dzisiaj mamy zarejestrowany najwyższy wzrost zakażeń, ponad 34 tys. Mamy zajętych 75% łóżek i 75% łóżek respiratorowych. Zbliżamy się do granic wydolności służby zdrowia. Jesteśmy o krok od przekroczenia granicy, poza którą nie będziemy mogli leczyć pacjentów we właściwy sposób. Zrobimy wszystko, żeby uniknąć takiego scenariusza. ?php>?php>?php>
To nie sprzęt jest wąskim gardłem, ale dostępność lekarzy, pielęgniarek, służb medycznych. Dobra wiadomość to fakt, że w wyniku zaszczepienia większości służby zdrowia nie dochodzi do ciężkich przypadków i bardzo rzadko dochodzi do zakażeń.?php>
?php>
Decyzje o obostrzeniach są konieczne, by opanować tę falę. Codziennie pod respiratorami walczymy o życie ponad 2 tys. naszych pacjentów. I robimy wszystko, by tych ludzi ratować. Dlatego kolejne obostrzenia są konieczne. Mam nadzieję, że ludzie to rozumieją - powiedział premier
Morawiecki stwierdził, że nasza bronią są szczepionki i należy przyśpieszyć proces szczepień. Zaapelował o spędzenie świąt wielkanocnych w jak najwęższym gronie rodzinnym.?php>
?php>
Minister Zdrowia Adam Niedzielski stwierdził, że nie ma wątpliwości, że 3 fala przekroczy jesienną drugą falę pod względem liczby zachorowań i hospitalizacji. Jak powiedział, że wariant brytyjski koronawirusa powoduje nie tylko większą zakaźność, ale także większą liczbę hospitalizacji. To m.in. powód dzisiejszych decyzji.?php>
Jesteśmy w sytuacji ciężkiej i kryzysowej. Trzeba się spodziewać, ze w najbliższych dwóch tygodniach będziemy obserwować jeszcze większą liczbę zakażeń i hospitalizacji oraz dalszego wzrostu obłożenia szpitalnictwa. Dlatego wprowadzamy kolejne decyzje z obostrzeniami. - powiedział Niedzielski.?php>
Dziś stwierdzono największą liczbę nowych zakażeń, jednocześnie wykonano tez blisko aż 100 tys. testów, znacznie więcej, niż jeszcze kilka dni temu czy nawet wczoraj?php>
?php>
?php>
?php>
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Dodaj komentarz