Wczoraj, w niedzielę 4 lipca tuż przed północą doszło do niezwykle groźnie wyglądającego zdarzenia na krajowej siódemce w okolicy Rychnowa, na pasie w kierunku Warszawy. W jednym z samochodów jechała dwójka dzieci.?php>
?php>
Jak wynika ze wstępnych ustaleń pracujących na miejscu zdarzenia policjantów, jeden z kierujących, wiozący dwójkę dzieci w wieku 7 i 5 lat i jadący w kierunku Warszawy najprawdopodobniej przysnął podczas jazdy. Jak informował jeszcze na miejscu zdarzenia, ocknął się dopiero w momencie, gdy najechał na tył prawidłowo jadącego przed nim samochodu.?php>
?php>
W wyniku uderzenia samochód dachował. Na miejscu oprócz policji pracowały zastępy z Jednostki Ratowniczo-Gaśniczej Państwowej Straży Pożarnej w Ostródzie oraz z OSP Gierzwałd, a także Zespoły Ratownictwa Medycznego z Gierzwałdu i Ostródy.?php>
?php>
7-letni chłopiec i 5-letnia dziewczynka zostali odwiezieni do szpitala, jednak ostatecznie okazało się, że dzieci nie odniosły obrażeń.?php>
?php>
Policja zakwalifikowała zdarzenie jako kolizję drogową. Obydwaj kierowcy byli trzeźwi.?php>
?php>
Utrudnienia w ruchu trwały około 2 godzin.?php>
?php>
Foto: Ochotnicza Straż Pożarna w Gierzwałdzie?php>
?php>
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Dodaj komentarz