POŻARY W GLAZNOTACH, SAMINIE I WENECJI ORAZ AKCJA RATUNKOWA NA JEZIORZE MAŁY GIL-PRACOWITY WEEKEND STRAŻAKÓW W POWIECIE OSTRÓDZKIM

Pracowity weekend mieli strażacy z Powiatu Ostródzkiego. Dwa pożary oraz dwudniowa akcja ratunkowa na Jeziorze Gil Mały w Gminie Miłomłyn.

Zaczęło się już w piątek, 16 grudnia, po godz. 15.00 kiedy to na Jeziorze Gil Mały w Gminie Miłomłyn doszło do nieszczęśliwego zdarzenia. Na jeziorze było dwóch wędkarzy pod jednym z nich załamała się lód i wpadł on do wody. Możecie przeczytać o tym tutaj:

GM. MIŁOMŁYN: ZAŁAMAŁ SIĘ LÓD POD WĘDKARZEM! TRWA AKCJA RATUNKOWA NA JEZIORZE GIL!

PRZERWANO POSZUKIWANIA WĘDKARZA, POD KTÓRYM ZAŁAMAŁ SIĘ LÓD W GM. MIŁOMŁYN. JUTRO ZOSTANĄ WNOWIONE

ODNALEZIONO CIAŁO WĘDKARZA, POD KTÓRYM WCZORAJ ZAŁAMAŁ SIĘ LÓD W GM. MIŁOMŁYN

W działaniach brały udział m.in. OSP Miłomłyn, OSP Liwa, Jednostka Ratowniczo-Gaśnicza z Komendy Powiatowej Państwowej Straży Pożarnej z Ostródy oraz Specjalistyczna Grupa Ratownictwa Wodno-Nurkowego Ostróda.

Także w piątek 16 grudnia samochód osobowy wypadł z drogi. Zdarzenia miało miejsce we Florczakach. W akcji brały udział: OSP Łukta i JRG Morąg,

W sobotę 17 grudnia w Glaznotach doszło do pożaru domku letniskowego, który ogrzewany był piecykiem typu "koza". Zapaliła się ściana oraz dach.

Podano dwa prądy wody i pożar został ugaszony. Na miejscu pracowały Jednostka Ratowniczo-Gaśnicza z Ostródy, OSP Glaznoty, OSP Marwałd, OSP Pietrzwałd, OSP Tułodziad oraz OSP Smykówko. Podczas pożaru nikogo nie było w domku. - powiedział mł. bryg. Marcin Wiśniewski z Komendy Państwowej Straży Pożarnej w Ostródzie.

Również w sobotę 17 grudnia doszło do kolejnego pożaru w Powiecie Ostródzkim. Tym razem w miejscowości Samin w Gminie Dąbrówno w jednym z domów doszło do pożaru sadzy w kominie. W akcji brały udział zastępy z jednostek JRG Ostróda, OSP Samin, OSP Dąbrówno, OSP Marwałd oraz policja.

Ponadto jak informował Portal Pożarniczy WM - 998W niedzielę 18 grudnia w Pitynach (Gmina Miłakowo) samochód osobowy wypadł z drogi. W akcji brały udział: JRG Morąg i OSP Miłakowo.

W miniony weekend nie było spokojnie, a służby ratownicze miały pełne ręce roboty.

Zdjęcia: mł. bryg. Marcin Wiśniewski, OSP Glaznoty - Sławek Marona, OSP Samin, OSP Łukta