PARK W DURĄGU WIOSNĄ

Durąg to mała miejscowość położona na obrzeżach gminy Ostróda. Znajdują się tam pozostałości dworskiego parku, który został założony na przełomie XVIII i XIX w. Obiekt wpisano na listę konserwatora zabytków w 1989 r. Dwór, przy którym powstał już nie istnieje. Także sam park niestety nie przypomina tego sprzed lat, choć pozostały ścieżki i wyraźnie wytyczone aleje, a także majestatyczne drzewa górujące nad całością. Park należał początkowo do A. Weissermel. Projekt parku wykonał Johannes Larass, znany ówczesny projektant parków i ogrodów. W naszym regionie kojarzony chyba najbardziej z Dylewem i tamtejszym parkiem.

O tej porze roku durąski to urzekające miejsce, które zdobią łany białych zawilców przeplatanych ich żółtą odmianą, drobnymi fiołkami czy innymi wiosennymi kwiatami. Szczęśliwcy mogą także wypatrzeć w poszyciu dobrze zakamuflowaną żabę, a nuż zamieni się ona w pięknego księcia?

Dawne ścieżki dworskiego parku w większości przetrwały do dziś. Często widać drzewa o dziwnych kształtach. Zapewne pozostałości po projekcie tego miejsca.W wąwozach kipi zieleń, a wśród szumu, potężnych drzew słychać śpiew ptaków. Jest to idealne miejsce na oderwanie się od zgiełku, pośpiechu i codzienności.

Już niedługo park w Durągu czekają olbrzymie zmiany. Urząd Marszałkowski w Olsztynie ogłosił listę projektów wybranych do dofinansowania w ramach konkursu ze środków Regionalnego Programu Operacyjnego Warmia-Mazury.

Gmina Ostróda przygotowała projekt zatytułowany: Ochrona różnorodności biologicznej i rewitalizacja zabytkowego Parku w Durągu na terenie gminy Ostróda. Warto dodać, że projekt został rozpatrzony pozytywnie, dzięki temu kolejne, dotychczas zaniedbane, historyczne miejsce w naszym powiecie będzie miało szansę rozbłysnąć.

Całkowita kwota projektu gminnego to 680 371 złotych 95 groszy. Dofinansowanie otrzymane z RPO to aż 578 316,16 groszy.

Wierzymy, że dzięki dofinansowaniu durąski park stanie się atrakcyjnym miejscem, gdzie będzie można jednocześnie obcować zarówno z  przyrodą, jak i historią.

Zdjęcia: Marzena Matuszka, tekst: Marzena Matuszka\Łukasz Matuszka