Zamknij

ZAŁOŻYŁ W MIESZKANIU PLANTACJĘ MARIHUANY

08:20, 27.01.2023 redakcja Aktualizacja: 09:19, 27.01.2023
Skomentuj

Policjanci z Rucianego - Nidy mieli doręczyć wezwanie z sądu dla 30-letniego mężczyzny. Jakież było ich zdziwienie, gdy w jego mieszkaniu ujawnili namiot, w którym rosło 11 dorodnych krzaków marihuany. Znaczne ilości suszu leżały też w bardzo widocznych miejscach, m.in. na mikrofalówce, na zmywarce oraz w szafkach. Zatrzymanemu właścicielowi tej plantacji grozi kara nawet 15 lat pozbawienia wolności.

W dniu 20 stycznia br. policjanci z Komisariatu Policji w Rucianem - Nidzie mieli za zadanie doręczyć wezwanie z sądu 30-latkowi. Pojechali zatem do miejsca jego zamieszkania w Rucianem - Nidzie.

Na klatce schodowej i pod jego drzwiami wyczuwalna była charakterystyczna woń marihuany. Pomimo wielokrotnego pukania nikt nie otwierał drzwi. Funkcjonariusze nacisnęli klamkę. Drzwi były otwarte, więc weszli do środka, by sprawdzić, czy ktoś jest w mieszkaniu. Nikogo jednak nie było. Jakież było zaskoczenie policjantów, gdy w jednym z pomieszczeń zauważyli specjalistyczny namiot z aparaturą. W środku rosło co najmniej 11 dorodnych krzaków konopi indyjskich wysokości około 120 cm. W różnych miejscach w mieszkaniu leżały znaczne ilości suszu roślinnego, m.in. na zmywarce, na mikrofalówce, w szafkach, a nawet w opakowaniach po płytach.

Policjanci ustalili, że właściciel jest w pracy. Skontaktowali się z nim i ostatecznie zatrzymali go. Mężczyzna nie krył swojego zdziwienia. Mieszkaniec Rucianego - Nidy usłyszał zarzut nielegalnego uprawiania i wytwarzania znacznych ilości konopi innych niż włókniste w celu osiągnięcia korzyści majątkowych. Jest to przestępstwo o wysokiej szkodliwości społecznej zagrożone karą pozbawienia wolności od 3 do 15 lat. Najbliższe trzy miesiące 30-latek spędzi w areszcie, bo decyzją sądu został tymczasowo aresztowany.

Policja Warmińsko-Mazurska (asz/kh)

(redakcja)

Co sądzisz na ten temat?

podoba mi się 0
nie podoba mi się 0
śmieszne 0
szokujące 0
przykre 0
wkurzające 0
facebookFacebook
twitterTwitter
wykopWykop
komentarzeKomentarze

komentarz(0)

Brak komentarza, Twój może być pierwszy.

Dodaj komentarz

0%