W poniedziałek 24 czerwca przed Urzędem Marszałkowskim w Olsztynie na ul. Głowackiego 17 miała swój wielki finał akcja "Bieg na 6 ton". ?php>
?php>
Wydarzenie miało miejsce już po raz czwarty, a jego celem była zbiórka makulatury, z której dochód został przeznaczony na Schronisko dla zwierząt w Olsztynie. Pomysłodawczyni akcji i organizatorka "Biegu na sześć łap" Monika Dąbrowska zdrobniale nazywana mamunią jak zwykle była wspierana przez grono pozytywnie nastawionych ludzi, którzy swoją działalnością chcą nieść dobro.?php>
?php>
Na miejscu działo się wiele. Tony makulatury gromadzone przed budynkiem znikały w czeluściach ogromnego, wojskowego pojazdu do którego olsztyńscy terytorialsi z 4 Warmińsko-Mazurskiej Brygady pomagali ją ładować. Papiery, papierzyska, kartony i wszystko to co można było nazwać makulaturą dowożono samochodami, rowerami i czym tylko się dało. Całe rodziny wspierały akcję. My również dołożyliśmy swoją, skromną kilkudziesięciokilogramową "cegiełkę".?php>
?php>
Na odwiedzających czekał słodki poczęstunek i kanapki z wegańskim smalcem z fasoli. Nie zabrakło oczywiście napojów i pomocy medycznej bo dzień był niezwykle gorący. Monika Dąbrowska wręczała także każdemu kto dostarczył tego dnia makulaturę pamiątkowy dyplom.?php>
?php>
Jeśli i Wy macie ochotę przekazać cegiełkę na rzecz Bezdomniaczków z olsztyńskiego Schroniska, to możecie do końca tygodnia dostarczyć surowiec. Więcej szczegółów: www.niszczeniedokumentow.com.pl?php>
?php>
Pamiętajcie tylko, by dać pracownikom znać, że to makulatura na Schronisko.?php>
?php>
Jak do tej pory oficjalny wynik zbiórki makulatury to prawie 15 ton.?php>
?php>
Podczas akcji można było także poznać sympatyczną suczkę Megi, która pod opieką wolontariuszy wspierała wydarzenie oraz wypatrywała swojego domu takiego na zawsze lub na ok. 3 miesiące tymczasowego. Sunia niezwykle zrównoważona, przyjazna do innych ludzi małych i dużych oraz jak zapewniali wolontariusze zachowująca czystość w domu. Kontakt w sprawie adopcji Mokre nosy?php>
?php>
?php>
?php>
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Dodaj komentarz