SPOTKANIE Z ELŻBIETĄ DZIKOWSKĄ CZYLI ŻYCIE BEZ PASJI TO JAK POTRAWA BEZ SOLI

W sobotę 21 lipca w Hotelu Willa Port Art&Business w Ostródzie miało miejsce interesujące spotkanie z niezwykłą osobą podróżniczką Elżbietą Dzikowską.

Przez wiele lat wspólnie z mężem Tony Halikiem tworzyła ona niezwykły duet, który stał się znany rzeszom polskich telewidzów z zapartym tchem oglądających cykl filmów podróżniczych "Pieprz i wanilia".

Elżbieta Dzikowska to niewątpliwie osoba posiadająca wiele talentów. Z wykształcenia historyk sztuki i sinolog, jest autorką wielu książek, programów telewizyjnych czy radiowych, artykułów publicystycznych, reżyserem i operatorem filmów dokumentalnych. Jednak najbardziej znana jest jako podróżniczka, a jej pasją jest fotografowanie. Jak sama powiedziała: Życie bez pasji to jak potrawa bez soli. Dlatego też wszędzie tam gdzie jest to robi zdjęcia i uwiecznia na nich ludzi, miejsca, przyrodę, zwierzęta i wiele innych rzeczy. Obecnie pracuje nad albumem "Drzwi i okna świata". Dlatego też odwiedziła m.in. Mongolię by sfotografować tam drzwi jurty.

Podczas spotkania podzieliła się swoimi wspomnieniami z podróży, które zilustrowane były bogatą kolekcją slajdów ukazujących miejsca, które zwiedziła. Wśród nich była: Amazonia, Tybet i między innymi takie kraje jak: Iran, Peru, Indie, Stany Zjednoczone Ameryki Północnej, Armenia, Azerbejdżan, Etiopia, Namibia, Chiny, Madagaskar czy Mongolia. W przeciągu godziny słuchacze mogli odwiedzić wszystkie te miejsca i poznać wiele ciekawostek właśnie dzięki opowieściom Elżbiety Dzikowskiej.

Podróżniczka zaimponowała obszerną wiedzą dotyczącą m.in. dat, miejsc, ludzi czy obyczajów, często egzotycznych i dla nas niezwykłych. Dzięki jej staraniom w Toruniu w 2003 roku powstało Muzeum Podróżników im. Tony`ego Halika, do którego sama przywiozła wiele ciekawych eksponatów.

Na zakończenie spotkania autorka takich książek jak: "Uśmiech świata", "Biżuteria świata", "Moje Ponidzie" czy "Polska znana i mniej znana" części od I do IV, która skończyła w tym roku 81 lat podpisywała swoje książki i pozowała do wspólnych zdjęć.  Kolejka do niej była imponująca. Wszyscy, którzy w niej czekali mogli spokojnie przyjrzeć się wiszącym fotografiom autorstwa Elżbiety Dzikowskiej z albumu "Uśmiech świata".

Zdjęcia: Marzena Matuszka, Janka Gukiewicz. Tekst: Marzena Matuszka