Popołudnie 4 września. Pierwsze po wakacjach spotkanie Dyskusyjnego Klubu Książki działającego przy MBP w Ostródzie. Tym razem na gruncie prywatnym. Omawiamy książkę Marcina Wichy „Rzeczy, których nie wyrzuciłem”.
Zdania mamy różne. Książka się podoba lub niekoniecznie. Niektórzy nie mogli przez nią przejść, inni tekst „połknęli”.
A co w lekturze?
Odchodzi matka. Pozostawia po sobie rzeczy, z którymi trzeba coś zrobić.
Syn zabiera się do przeglądania. Wie, że część trzeba wyrzucić, bo nie sposób wszystkiego zostawić. Co zostawić? Co wyrzucić?
Przy okazji przeglądania przypomina sobie różne fakty z życia. Wywodzi się z żydowskiej rodziny. W historii tej rodziny miały miejsce zdarzenia tragiczne. Nie mówi o nich wprost.Opowiada krótko z perspektywy dziecka, które widzi rodzinne życie od wewnątrz. Pomija lub tylko wspomina trudne sytuacje wychodząc z założenia, że czytelnik powinien wiedzieć, o czym jest mowa.
Rzeczy pozostawione przez matkę przywodzą obraz jej samej. Jaką była osobą? Przede wszystkim umiała sobie poradzić z ludźmi i sytuacjami. Mówiła prawdę w oczy, co często obezwładniało przeciwnika. Nie dawała się uciszyć. Przez obcych była postrzegana jako osoba silna. Syn, który znał ją na co dzień, jest zdania, że „chyba nie”. Stwierdza raczej, że może nie była silna, ale na pewno pogardzała bezradnością.
Idąc za tytułem książki dyskutujemy : Jak to jest z tymi rzeczami? Może z biegiem lat warto wyrzucać to, co nam się wydaje nikomu niepotrzebne? Ale zaraz- to n a m się wydaje niepotrzebne. Jaką mamy pewność, że ci którzy będą przeglądać pozostawione przedmioty wybiorą sobie na pamiątkę akurat te, według nas, najwartościowsze? Może zamiast pięknie wydanych książek wybiorą zwykły kalendarz zapisany osobistymi notatkami? Może zamiast pięknych ubrań wybiorą szlafrok, w którym widzieli nas przy porannej kawie?
Jak zwykle każdy może podzielić się swoimi przemyśleniami na temat przeczytanej książki.
Nie ma tu przymusu czytania. Czyta się, bo będzie można podyskutować. Nawet jeśli ktoś nie zdąży albo mu się książka nie spodoba i ją odłoży, przychodzi na spotkanie, bo może inni zobaczą w tekście coś ciekawego.
Spotkania członków Dyskusyjnego Klubu Książki odbywają się raz w miesiącu w MBP w Ostródzie.
Tekst i fot. : Janka Gukiewicz
