RODZINA Z 4-LETNIM DZIECKIEM OTARŁA SIĘ O ŚMIERĆ! POSZUKUJĄ KIEROWCY NIEBIESKIEGO VOLKSWAGENA

13:50, 11.08.2022 redakcja Aktualizacja: 11:06, 12.08.2022

Skomentuj

W sobotę 6 sierpnia ok. godz. 12:00 doszło do kolizji drogowej na krajowej siódemce na trasie Ostróda - Olsztynek.

Pisaliśmy o tym w związku z powstałym w miejscu zdarzenia olbrzymim korkiem. Jednak nie to jest bulwersujące w tej sprawie. Jak się okazuje w samochodzie osobowym marki seat ibiza, który uległ kolizji podróżowało małżeństwo z 4-letnim dzieckiem. Rodzina przeżyła chwile grozy kiedy to najprawdopodobniej w pewnym momencie niebieski volkswagen zajechał im drogę.

Tak relacjonuje całe zdarzenie kierowca seata: Samochód marki Volkswagen Arteon, koloru niebieskiego zajechał mi złośliwie drogę i wcisnął hamulec w wyniku czego musiałem hamować przy prędkości ponad 100 km/h i wpadając w poślizg miałem bardzo groźny wypadek.

W związku ze zdarzeniem poszukiwany jest kierowca Volkswagena, który odjechał z miejsca zdarzenia nie udzielając pomocy, ani nie interesując się poszkodowaną rodziną z seata. Na nieszczęście dla niego zdarzenie zostało zarejestrowane na videorejestratorze i udostępnione w sieci na Twitterze. Aktualnie w sieci w mediach społecznościowych można znaleźć wiele informacji na temat niebieskiego Volkswagena.

Tak opisuje całą sytuację kierowca seata ibizy:

Do wszystkich Dobrych Ludzi, którzy mogą pomóc.
Dzisiaj (06,08,2022) samochód marki Volkswagen Arteon, koloru niebieskiego zajechał mi złośliwie drogę i wcisnął hamulec w wyniku czego musiałem hamować przy prędkości ponad 100 km/h i wpadając w poślizg miałem bardzo groźny wypadek.
Policjanci i strażacy, którzy przyjechali na miejsce twierdzą, że to cud że przeżyliśmy. My czyli ja, moja żona i czteroletni synek. Co zostało z mojego samochodu widać na załączonych zdjęciach poniżej.
Zdarzenie miało miejsce w dniu 06,08,2022 r. około godziny 11:55 na trasie S7 (w kierunku Warszawy) na 84 kilometrze (10 km od Olsztynka) pomiędzy Ostródą a Olsztynkiem. Sprawczyni (tak mówią świadkowie) zatrzymała się 300 m dalej na zjeździe do Stacji Orlen, ale po 10 sekundach zbiegła z miejsca zdarzenia nie udzielając nam żadnej pomocy. Jechała z kobietą na miejscu pasażera. Rejestracja zaczyna się chyba od liter NO (ale to nie jest pewne ponieważ wszystko działo się bardzo szybko). Niestety nie miałem video rejestratora. Jej samochód nie odniósł żadnych uszkodzeń.
Ten Vw Arteon pojechał dalej w stronę Warszawy, ale mógł skręcić na najbliższym zjeździe w kierunku Grunwaldu i Lubawy.
Ludzie którzy zatrzymywali się żeby nam pomóc mówią, że ten kto kierował tym autem wcześniej wyprzedzał innych na trzeciego, zajeżdżał innym drogę i jechał na tzw. "zderzaku".
Jeżeli ktokolwiek jechał w tym czasie (11:55 to czas zdarzenia) trasą S7 w kierunku Warszawy (od Ostródy) na pewno widział ten pojazd. Być może ktoś z Was zarejestrował kamerką pokładową tych bandytów.
Bardzo proszę o pomoc w namierzeniu tej bandytki/tego bandyty żeby odpowiedział/a za to co zrobił/a i nie naraził/a już nigdy nikogo na śmierć.
Informacje można składać bezpośrednio do Policji w Olsztynku lub na dowolnym komisariacie - zostaną one przekazane!
Bardzo, ale to bardzo proszę wszystkich Dobrych Ludzi o pomoc. Bandyta/ka kierowca powinien ponieść odpowiedzialność.
Z góry bardzo dziękuję.