NIESPODZIANKA STRAŻAKÓW DLA KUBY - MAŁEGO BOHATERA

Komendant Powiatowy Państwowej Straży Pożarnej w Ostródzie bryg. Tomasz Ostrowski odwiedził 25 października Specjalny Ośrodek Szkolno-Wychowawczy w Szymanowie. Była to wizyta nieprzypadkowa. Komendant w towarzystwie dowódcy i strażaków z  morąskiej jednostki ratowniczo-gaśniczej postanowili spotkać się z 11 letnim  Kubą Hamotem.

Kuba Hamot był świadkiem akcji ratowniczej w miejscowości Bramka. We wrześniu doszło do wypadku samochodowego na jednej z polnych dróg. Strażacy na miejscu wypadku udzielili pomocy medycznej rannemu mężczyźnie. Gdy akcja ratownicza trwała, ktoś z osób postronnych poinformował, że samochodem prawdopodobnie podróżował ktoś jeszcze. Strażacy zaczęli szukać ewentualnych poszkodowanych. Po chwili w pobliskich zaroślach odnaleziony został ranny mężczyzna. Ratownicy medyczni udzielili mu pomocy medycznej.

Dowódca akcji pytał poszkodowanych czy jechał ktoś jeszcze z nimi samochodem. Obaj stanowczo zaprzeczali by ktokolwiek  oprócz nich podróżował autem. Gdy akcja dobiegała końca, karetki pogotowia już odjechały, a strażacy składali sprzęt ratowniczy, Kuba postanowił wrócić do domu. Jadąc rowerem zauważył nieopodal drogi rannego mężczyznę. Bez wahania zawrócił i ile sił w nogach popędził do strażaków. Poinformował dowódcę akcji o rannym i wskazał miejsce, w którym go zauważył. Strażacy udali się do poszkodowanego, który miał rany nogi i głowy. Dzięki informacjom Kuby mężczyźnie udzielono profesjonalnej pomocy medycznej i został on przekazany zespołowi Państwowego Ratownictwa Medycznego.

Młody bohater w dniu dzisiejszym był niezwykle zaskoczony niezapowiedzianą wizytą gości w szkole. W sali gimnastycznej zgromadzili się wszyscy uczniowie i grono pedagogiczne szkoły. Bryg. Tomasz Ostrowski wyraził uznanie wobec postawy jaką w dniu wypadku zaprezentował Kuba Hamot. Podkreślił, że był to czyn godny naśladowania i bez wątpienia zasługuje on na miano "Małego Bohatera". Komendant wraz z bryg. Adamem Zarębą wręczyli Kubie dyplom i strażackiego misia "Żarka". Nie był to koniec niespodzianek jakie na niego czekały. Strażacy z JRG Morąg postanowili ufundować bohaterskiemu chłopcu rower, który mu wręczyli.

opracowanie: kpt. Grzegorz Różański, zdjęcia: byg. Adam Zaręba