Ostródzcy radni znaleźli nazwę dla bulwaru nad jeziorem - Bulwar Europejski. W tej kwestii nie zasięgano opinii mieszkańców. Rada Miejska wymyśliła i nazwała.
Uzasadnienie, jak dla mnie, górnolotne. Dlaczego o tym piszę?
Niedaleko świeżo nazwanego Bulwaru Europejskiego mamy już Pomnik Jedności Europejskiej. To fontanna na Placu Tysiąclecia. Za nazwą nie poszły, niestety, czyny. Jak o to miejsce dbają kolejni włodarze Ostródy, wszyscy wiemy.
Stoją tam stare ławki bez oparć, żeby przypadkiem komuś nie chciało się wygodnie posiedzieć. 15 lat temu zostały postawione dwa maszty, pewnie na dwie flagi 🤔. Wieczorem przyświecają brudne lampy (żeby nie ratusz, to świata bożego nie byłoby widać). Parking sięga niemalże pod samą fontannę.
Czy ktoś się zabierze za uporządkowanie tego miejsca, żeby mu nadać stosowna rangę?
Ogólnie rzecz biorąc w naszym mieście wiele problemów nie może doczekać się rozwiązania. Tymczasem w Radzie Miejskiej trwa chocholi taniec. Teraz jest impas budżetowy. Quo vadis Rado Miejska i Burmistrzu? Mieszkańcy się przyglądają...
Janka Gukiewicz, mieszkanka Placu Tysiąclecia
0
0
0
0
0
0
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Dodaj komentarz